sobota, 22 lutego 2014

Gnocchi z fioletowej marchwi w fondue serowym

Dziś poddam Wam prosty przepis na gnocchi z fioletowej marchewki.
We Włoszech przyrządza się gnocchi na wiele różnych sposobów. Gnocchi z fioletowej marchwi są doskonałym pierwszym daniem o delikatnym aromacie. Są piękne dla oka i smaczne do jedzenia. Intensywny smak serów połączony z fioletową marchewką czaruje wyrafinowanym smakiem. Kolejny raz proponuje zrobienie kopytek bez użycia jajek, które przez to są delikatne. Moim zdaniem równie smaczny i prosty jest przepis na sos.
Zapraszam :-) 



Składniki dla 2 osób:
  • 350 g fioletowych marchewek
  • 160 g ziemniaków 
  • 200 g mąki pszennej
  • 200 g serów o silym i wyrazistym smaku 
  • 100 ml mleka
  • 20 g masła
  • sól i pieprz do smaku
  • zielone pistacje do dekoracji
Przygotowanie:

Ziemniaki i marchew myjemy i obieramy.Wkładamy do garnka z wodą i gotujemy przez około 45 minut, do czasu aż będą miękkie. 


Odcedzamy warzywa. Rozcieramy dokładnie praską do ziemniaków lub mielimy w maszynce do mięsa. Jeszcze ciepłe kładziemy do miski, dodajemy mąkę. Zgarniając składniki do środka, szybko łączymy je ze sobą w kulę, nie wyrabiając. 


Kroimy na kawałki, dłońmi rolujemy wałeczki o średnicy około 1 cm, podsypując odrobiną mąki w razie konieczności. Kroimy na 1cm kawałki. Gnocchi można pozostawić w takim kształcie lub zrobić na ich powierzchni wgłębienia widelcem - odciskając go wklęsłą stroną. Powiem szczerze, że ja nigdy tego nie robię. Jem je zawsze malutkie bez wgłębienia.
Szykujemy sos z serów. Kroimy sery na kawałki i moczymy co najmniej 1 godzinę w garnku z mlekiem. Umieszczamy garnek na małym ogniu i dodajemy masło. Mieszamy stale drucianą trzepaczką lub drewnianą łyżką, aż sera będzie całkowicie roztopiony. 



Gotujemy gnocchi w dużej ilości osolonej wody, wyławiamy łyżką cedzakową jak tylko wypłyną na powierzchnię. Dodajemy gnocchi do naszego fondue. Na koniec dodajemy posiekane pistacje. Podajemy natychmiast. 

Smacznego !



Warto wiedzieć !
Mówi się, że pierwotnie marchew była fioletowa, sporadycznie zdarzały się białe i żółte okazy.
Pomarańczowa została wykonana przez Holendrów w 1500 r. na cześć Wilhelma Orańskiego. Skrzyżowano białe i żółte korzenie marchwi uprawnej oraz marchew dziką. W ten sposób uzyskano współczesną pomarańczową odmianę, która w wyniku skrzyżowania zyskała również bardziej słodki smak. Fioletowa marchew bogata jest w witaminy i przeciwutleniacze.


Zapraszam do polubienia mnie na Facebooku lub google+, dziękuję za odwiedziny :-)


Share:

Brak komentarzy

Kalejdoskop Renaty