sobota, 24 października 2015

Wywiad z Martą autorką bloga "Przepisy z podróży"

Dziś kolejny wpis z cyklu "Portrety inspirujących i utalentowanych blogerów czyli 20 pytań do...".
Zapraszam na wywiad ze wspaniałą kobietą Martą - autorką bloga "Przepisy z podróży".
Marta dzieli się na swoim blogu przepisami oraz poradami na temat tego, co warto zobaczyć, czego zasmakować i co przywieźć z podróży.
Świetne teksty a do tego smakowite fotografie, które pobudzają apetyt i sprawiają oczom radość.
Polecam każdemu miłośnikowi dobrego jedzenia, pięknych zdjęć oraz pasjonatom Norwegi.
Marta żyje od prawie dwóch lat w Norwegi.

Kim jest zatem Marta?
Kwestionariusz

Imię i nazwisko/przydomek blogowy: Marta
Blog: Przepisyzpodrozy.pl
Ulubiony film: Jest ich wiele – głównie kino skandynawskie np. "Hawaje Oslo", "Kłopotliwy człowiek", "Księga Diny"...
Ulubiona książka: Uwielbiam reportaże podróżnicze, ale nie mam jednej ulubionej książki.
Ulubiona muzyka: Norweski black metal oczywiście \../
Ulubiona kuchnia: Skandynawska oraz włoska
Ulubione danie: Grillowany łosoś na świeżych liściach szpinaku i nachos
Podróż marzeń: Oslo -> północna Norwegia (Lofoty) -> Wyspy Owcze i Islandia -> Nowa Zelandia, Hawaje, inne wyspy na Pacyfiku... -> Oslo ;-)
Piwo czy wino? Wino
Góry czy morze: Morze z górami w tle!
Ranek, czy wieczór? Ranek
Kot czy pies? Kot
Ulubione miejsce w Polsce? Mimo wszystko Warszawa, chociaż obecnie jesteśmy nią bardzo zmęczeni.Relaksuję się przy… muzyce, winie i dobrym towarzystwie oraz w otoczeniu pięknych krajobrazów i przyrody.
Miejsce, w którym mogłabym zamieszkać na dłużej to... to, w którym mieszkam obecnie czyli Norwegia i innych pomysłów aktualnie nie posiadam.
Gdybym mogła usiąść przy kawie z jakąś inspirującą osobą, byłaby to... moja nauczycielka tańca hula, gdyż... jest jedną z bardziej inspirujących osób jakie znam.
Umiejętność, którą chciałabym rozwinąć, to… fotografia krajobrazowa

Wywiad
Witaj Marto, dziękuje, że się zgodziłaś na rozmowę.
No to zaczynamy.
Twój blog istnieje od 2012 roku.

1.Kiedy i skąd ogólnie wziął się pomysł na bloga? Co Cię zainspirowało do jego założenia?

Pomysł na bloga narodził się z pasji podróżowania oraz poznawania nowych smaków. Bardzo inspirujące były szczególnie pierwsze wypady do Skandynawii i Włoch. W sumie w tym temacie niewiele się zmieniło, bo w dalszym ciągu najbardziej lubię właśnie włoską oraz norweską kuchnię.

2.Jak wyglądały Twoje pierwsze kroki z blogowaniem?

Pierwsze kroki z blogowaniem to jednocześnie pierwsze, nieco nieśmiałe podróże i eksperymenty kulinarne, głowa pełna pomysłów i inspiracji, ale także nieświadomość tego, że regularne blogowanie to ciężka praca, ale jednocześnie to bardzo rozwojowe zajęcie, które pozwala poznać wielu ciekawych ludzi.

3.O czym był Twój pierwszy post?

Pierwszy wpis był o mojej ulubionej kanapce z krewetkami i łososiem, a przepis był inspirowany wizytą na targu rybnym w norweskim Bergen.
http://przepisyzpodrozy.pl/norweska-przekaska-z-fisketorget-w-bergen/
Bergen
4.Kto był dla Ciebie inspiracją przy prowadzeniu bloga, a może nie patrzyłaś na konkurencję, tylko robiłaś swoje.

Cenię sobie bardzo wielu autorów, a szczególnie lubię takie blogi, które poza wartościowymi tekstami, ciekawymi wpisami, posiadają także dobre fotografie i profesjonalny design - to pewnie efekt zboczenia zawodowego ;)
Żadnego bloga nie traktuję jednak jako konkurencję albo wzór do naśladowania, po prostu robię to, co lubię najbardziej.

5.Jakie błędy w blogowaniu najwięcej Cię nauczyły przez te lata ?

Blogowanie wiele mnie nauczyło, ale nie przypominam sobie wielu błędów, raczej były to eksperymenty... Zrozumiałam na przykład, że nie warto bawić się w różne słynne konkursy czy współpracę z firmami, które niewiele są w stanie zaoferować w zamian za poświęcony im czas. Takie "przygody" uczą dystansu do tego, co się robi.

6.W jaki sposób czytelnicy motywują Cię do pisania i czy jest Ci to potrzebne?

Jasne, że jest to potrzebne. :) Motywują mnie bliskie osoby, które mi się zwierzają, że czytają wpisy i zadają dodatkowe pytania. Motywujący jest dla mnie każdy komentarz, ale największą radość sprawia mi świadomość, że istnieją osoby regularnie czytające bloga od początków jego powstania.

7.Czy zwracasz uwagę na komentarze? Jaki najmilszy komentarz dostałaś?

Komentarze, które są szczególnie miłe i osobiste zapamiętuję na długo. Kiedy ktoś pisze na przykład, że marnuję się pisząc tylko na blogu i powinnam zastanowić się nad książką, to naprawdę niesamowicie cieszy i motywuje do dalszego rozwoju.

8.Czy spotkałaś się z krytyką? Jak ją przyjęłaś?

Nie przypominam sobie udag stricte krytycznych. Kilka razy otrzymałam komentarze albo informacje na maila z prośbą na przykład o drobną korektę albo uściślenie czegoś, ale wszystkie były raczej napisane w uprzejmym tonie.

9.Czy masz jakieś plany na przyszłość związane z blogowaniem?

Od momentu przeprowadzki za granicę coraz częściej rozmyślam nad stworzeniem nowego bloga, na którym pisałabym po angielsku albo/i po norwesku. Chciałabym, aby znajomi, którzy nie znają polskiego nie musieli za każdym razem wspomagać się translatorem ;)

10.Jak radzisz sobie z dniami, w których nie masz ochoty pisać tzw. brak weny? Dopada Cię?

W takie dni po prostu nie piszę i wykorzystuję czas w inny sposób, idę na spacer, zajmuję się innymi zainteresowaniami. Kilka razy próbowałam pisać na siłę i wiem, że nigdy nie jestem wtedy zadowolona z rezultatu.

11.Jaka najmilsza rzecz Cię spotkała do tej pory związana z blogowaniem?

Kiedy nowo poznana osoba stwierdza nagle: "Ja Cię chyba znam, ale nie jestem pewna/pewien skąd...", a potem się okazuje, że ten ktoś od lat czyta bloga i pamięta mnie z Internetu... Taka sytuacja spotkałam mnie jakiś czas temu na kursie językowym w Norwegii... ;) Najbardziej cieszą mnie jednakże znajomości, które z wirtualnych przerodziły się w spotkania na żywo, a nawet przyjaźnie.

12.Co poradziłabyś mniej doświadczonym blogerom, którzy chcą zacząć pisać?

Róbcie to, co podpowiada Wam serce i sprawia największą radość.

Teraz pytania niezwiązane z blogiem

13.Gdy obserwuje obserwuje na około ilość niezadowolenia życia, marudzenia i nieumiejętność dostrzegania fajnych rzeczy, to tym bardziej chce wiedzieć. Co uszczęśliwia Martę....

Moim sposobem na zachowanie spokoju wewnętrznego i walkę ze stresem jest obcowanie z naturą, spacery po górach i sport na świeżym powietrzu.
Uszczęśliwiają mnie również codzienne drobne przyjemności takie jak dobra kawa, słońce i śpiew ptaków o poranku, smaczne jedzenie, słuchanie muzyki, pisanie i oczywiście chwile spędzane z najbliższymi.

14. Czy masz inne pasje, poza blogowaniem, którymi chciałabyś ze mną się podzielić?  

Uwielbiam robić zdjęcia, podróżować i spędzać czas aktywnie na łonie natury - szczególnie chodzić po górach oraz biegać.
Dodatkowo bardzo ważna jest dla mnie dobra muzyka oraz taniec hula.
Dużo czasu poświęcam również na naukę norweskiego - trochę z konieczności, ale przede wszystkim dlatego, że to piękny język, który od zawsze chciałam poznać.
 Hardangervidda
15. Zdania, które warto mówić w życiu, ale ich nie mówimy ? 

Przepraszam, myliłam się. Nie mam ochoty. Czy mogę jakoś pomóc? Mam dziś zły dzień.

16. Kogo byś zabrała w swoją podróż marzeń? I dlaczego?

Męża oczywiście, gdyż wszędzie podróżujemy wspólnie i dobrze nam z tym, a poza tym przecież ktoś musi mi robić zdjęcia, prawda? ;)
Gdybym mogła wybrać jeszcze kilka osób to wówczas chętnie zabrałabym moją siostrę z rodziną.

17. Miejsce, które odwiedziłaś i zostawiłaś tam swoje serce ?

Hawaje. Była to pierwsza tak daleka, a jednocześnie najważniejsza dla mnie podróż między innymi dlatego, że wzięłam tam ślub i tam narodził się także pomysł, aby rozpocząć naukę tańca hula.
Hawaje
18. Najbardziej zabawna sytuacja, która rozbawiła Cię w trakcie Twoich podróży ?

Oj było ich wiele chociaż najwięcej było związanych z podróżą samolotem, podczas przelotów albo przesiadek. Właśnie dlatego uwielbiam latać, bo zawsze później jest coś do opowiedzenia... ;)
Trudno mi jednak przytoczyć jedną, najzabawniejszą historię.
19. Pytanie, które powinnam Ci zadać a Ci nie zadałam ?

Co najbardziej lubisz w Norwegii?
Uwielbiam norweskie krajobrazy, piękną przyrodę, świeże powietrze i pyszną wodę z kranu. Na co dzień doceniam też bardzo poczucie spokoju i bezpieczeństwa, uśmiechniętych oraz "wyluzowanych" ludzi.
Norwegia

20. Dla odmiany, masz ochotę Ty mi zadać jakieś pytanie?

Czy lubisz mieszkać we Włoszech i dlaczego? ;)

Tak, bardzo lubię mieszkać we Włoszech.
Czemu ?
Według mnie nie ma piękniejszego kraju na świecie. 

Nie bez przyczyny, mówi się na Włochy największe muzeum na otwartym powietrzu.
Cudne miejsca, których jest tutaj tak wiele, nieustannie świecące słońce, pyszna kuchnia, pozytywnie nastawieni do życia ludzie.....


Dziękuję Ci Marto za ten inspirujący wywiad, który przybliżył nam Twoją osobę.
Mam nadzieję, że przyniesie wiele inspiracji i nowych pomysłów moim czytelnikom!
Źródłem pięknych zdjęć do wywiadu jest oczywiście Marta.


Zapraszam do polubienia mnie na Facebooku lub google+, dziękuję za odwiedziny :-)

 
Share:

1 komentarz

Unknown pisze...

Tak, to fantastyczny blog, ma sens i ładunek emocji :)

Kalejdoskop Renaty