niedziela, 28 lutego 2016

Toskania na talerzu, czyli czego nie można przegapić kulinarnie w Toskanii

Po ostatnim cieszącym się poście o Rzymie — Rzym na talerzu, czyli czego nie można przegapić kulinarnie w Rzymie, postanowiłam przygotować Wam Toskanię.
Po przyjeździe do Toskanii może nas spotykać tylko jedna wątpliwość, z którą może mieć do czynienia każdy smakosz.
Jakie potrawy nie mogę przegapić, co będę żałować, jeśli nie zjem?
Tak sobie pomyślałam, że taki wpis będzie użyteczny dla każdego smakosza, który będzie się gapił na menu w restauracji, nie wiedząc co wybrać ! 
Wiadomo, że kuchnia w Toskanii jest niesamowicie różnorodna i ciężko było napisać listę 10 dań. Ostatecznie udało mi się wybrać 20 najlepszych dań, których moim zdaniem nie można pominąć, będąc w Toskanii. Mowa tu o potrawach, nie o żywności.
Najsłynniejsze dania kuchni toskańskiej. Co zjeść w Toskanii? Kuchnia Toskanii.

Share:

sobota, 27 lutego 2016

Czekoladowe ciasto z gruszkami

Na weekend proponuję Wam kolejny przepis na ciasto - pyszne mokre ciasto czekoladowe z ciasteczkami amaretti i gruszkami.
Aromatyczne, w konsystencji wilgotne, pod wieloma względami podobne do brownies.
Jest to chyba najlepsze ciasto, jakie ostatnio udało mi się zrobić.
Ładnie prezentuje się na talerzu, więc jest idealne na domowe przyjęcia.
Czy czegoś więcej można chcieć od ciasta?
Zapraszam ;-)

Share:

czwartek, 25 lutego 2016

Pszczelowa tarta z dyni

Dziś chciałabym Wam zaproponować pszczelową tartę z dni.
Tarta z miodem nie ma nic wspólnego.
Od kiedy podałam Wam przepis na ciasto apple roses, cały czas co najmniej od poprzedniej wiosny chodził mi pomysł na wytrawną tartę z różyczkami z wykorzystaniem dyni.
Kiedy zaczęłam eksperymentować w kuchni, skolei przyszedł mi pomysł na co innego i tak powstała pszczelowa tarta, która nie ma nic wspólnego z miodem. Jest tylko podobna do ramki miodu.
Tarta jest doskonałym daniem na rodzinny obiad, a także na kolację w gronie przyjaciół.
Zapraszam ;-)

Share:

środa, 24 lutego 2016

Dlaczego głosować na mój blog w konkursie blog roku 2015 ?

Moi drodzy!
Liczę na Was. :-)
Zgłosiłam się do konkursu BLOG ROKU 2015 w kategorii kulinarne, bo wierzę w to co robię.
Lubie pisać bloga, jestem zadowolona z tego jak się rozwijam i mam wrażenie, że i Wam się to podoba.
Czemu to robię ?


Share:

wtorek, 23 lutego 2016

Lot balonem w Kapadocji

Myślę, że każdy z nas ma swoje marzenia podróżnicze, które ma nadzieję w życiu spełnić.
Jednym z moich marzeń zawsze był lot balonem w Kapadocji.
Kapadocja to niesamowite miejsce.
Od zawsze wiadomo, że jest jednym z tych miejsc gdzie warto polecieć balonem!
Nie ma lepszego sposobu, jak zobaczyć ten krajobraz z powietrza.
Księżycowy krajobraz Kapadocji widziany z balonu, był jednym z najbardziej niesamowitych poranków mojego życia.
Surrealistyczne doświadczenie, które doświadczyłam parę lat temu.
Ostatnio stwierdziłam, że takie doświadczenie musi być opisane na moim blogu.


Share:

sobota, 20 lutego 2016

Frittata z pomidorkami koktajlowymi i rukolą

Dziś chciałabym Wam zaproponować przepis na frittatę z pomidorkami koktajlowymi i rukolą.
Frittatę robię zawsze gdy mi brakuje pomysłu na śniadanie czy kolację.
Frittata jest idealna na szybki posiłek – wystarczy parę chwil w kuchni i możemy zaskoczyć rodzinę czymś nietypowym.
Zapraszam ;-)


Share:

środa, 17 lutego 2016

20 lat minęło — jak jeden dzień...akurat dzisiaj

Dokładnie dzisiaj mija 20 lat, kiedy moja noga po raz pierwszy stanęła na włoskiej ziemi. Nawet nie wiem, kiedy minął ten czas. Nie planowałam emigracji i nawet przez myśl mi wtedy nie przyszło, żeby mieszkać poza Polską. Nigdy nie zastanawiałam się nad wyjazdem na stałe do innego kraju, tym bardziej do Włoch.
Wenecja 1996 rok

Share:

wtorek, 16 lutego 2016

Wyspa Vulcano

Wyspy Liparyjskie to miejsce, w które prędzej czy później każdy kochający Włochy musi zobaczyć. Niewiele z wysp włoskich jest tak pięknych, jak Wyspy Liparyjskie. We mnie wzbudziły wiele emocji. Każda inna, każda warta skosztowania.
Archipelag wysp leży na północ od Sycylii i składa się z siedemnastu wysp – siedmiu dużych i dziesięciu małych. Według mitologii mieszkał tutaj bóg wiatru – Eol – stąd druga nazwa wysp – Eolskie. Ogólnie o wyspach pisałam Wam już tutaj. Drugą z wysp Liparyjskich, którą zwiedzieliśmy podczas naszych ostatnich wakacji była wyspa Vulcano.


Share:

niedziela, 14 lutego 2016

Serduszkowe tarteletki

Z okazji Walentynek mam dla Was prosty przepis. 
Jak wiadomo, droga do serca prowadzi przez żołądek, więc przygotowałam dla Was serduszkowe tarteletki. Bardzo proste i szybkie w wykonaniu tarteletki w romantycznym kształcie serduszka, które może osłodzą Wam Walentynki. 
Do ich przygotowania wykorzystałam przepis na kruche ciasto z mojej crostaty.
Do dekoracji możemy użyć mrożone lub świeże owoce. Idealnie nadadzą się borówki, porzeczki, maliny lub truskawki.
Ja wykorzystałam pojawiające się u mnie pierwsze truskawki.
Zrobienie kilku sztuk nie powinno Wam zająć dużo czasu, a efekt będzie na pewno murowany.
Zapraszam ;-)

Co przygotować na Walentynki?


Share:

sobota, 13 lutego 2016

Angielskie scones

Scones to tradycyjne maślano-mleczne bułeczki, które zazwyczaj podawane są do śniadania lub do herbaty podczas tzw. tea time w Wielkiej Brytanii.
Bułeczki mogą być nadziewane masłem lub dżemem.
Uwielbiam te bułeczki z dżemem domowej roboty.
Pieczone w domu, dłużej zachowują świeżość i można je zawsze urozmaicać w różny sposób.
Absolutnie musicie je zrobić w domu!
Scones będą idealnym pomysłem na walentynkowe śniadanie. Wystarczy użyć foremkę w formie serca zamiast zwykłej okrągłej.
Własnoręcznie wykonane niewątpliwie będą docenione...a w kształcie serca, na pewno podbiją serce ukochanej lub ukochanego.
Zapraszam;-) 

Share:

środa, 10 lutego 2016

Mole Antonelliana — symbol miasta Turynu

Wydaje się, że wiele miast ma swój wyjątkowy budynek, przez który jest znany.
We Florencji jest to Katedra i ponte Vecchio, w Rzymie Koloseum, w Paryżu wieża Eiffla, Statua Wolności w Nowym Jorku, natomiast Mole Antonelliana jest symbolem Turynu. 

Share:

poniedziałek, 8 lutego 2016

Mercado dos Lavradores

Lokalne targi to dla mnie obowiązkowy punkt programu podczas każdego mojego wyjazdu.
Nie bez powodu na pierwszy ogień naszego pobytu na Maderze poszedł prawdziwy klasyk - targ Mercado dos Lavradores. 

Mercado dos Lavradores czyli rynek rolników to jedna z najbardziej urzekających atrakcji wyspy.
Grupa muzyczna przed wejściem na targ- zawsze tu pełno od różnych artystów 

Share:

piątek, 5 lutego 2016

Przepisy na słodkości karnawałowe

Tłusty zestaw gotowy?
Jeśli nie , to zapraszam do mnie ;-)
Macie ochotę na coś słodkiego na uczczenie ostatnich dni karnawału ?
Postanowiłam pozbierać dla Was, w jednym miejscu wszystkie moje przepisy karnawałowe ;-)
Zapraszam ;-)


Share:

Top 100 International Exchange & Expats Blogs 2016

Dziś przez przypadek zauważyłam, że mój blog został zgłoszony do konkursu http://en.bab.la/…/top-100-international-exchange-experienc…
Nie wiem kto mnie zgłosił, powiem szczerze, że nawet nie wiedziałam o tym konkursie.
Dziękuję dobrej duszy za zapisanie.
Top 100 International Exchange & Expats Blogs 2016 to doroczny konkurs organizowany przez bab.la. 

Share:

czwartek, 4 lutego 2016

Smażone ravioli z jabłkiem

Karnawał w toku. Zgodnie z tradycją możemy opychać się tłustymi słodkościami bez wyrzutów sumienia.
Moja dzisiejsza propozycja to słodkie, chrupiące ravioli z nadzieniem jabłkowym.
Szybki i łatwy do przygotowania karnawałowy deser!
Zapraszam ;-)
Najlepszy przepis na karnawałowy deser!

Share:

środa, 3 lutego 2016

Spaghetti al nero di seppia z krewetkami, prawdziwkami i pomidorkami koktajlowymi

Przyszykować spaghetti al nero di seppia nie jest rzeczą prostą.
Mają zapach morza i nie zawsze jest łatwo dobrać do nich sos.
Tym razem proponuję Wam spaghetti al nero di seppia z krewetkami, prawdziwkami i pomidorkami koktajlowymi.
Bardzo aromatyczne a przede wszystkim smaczne danie.
Połączenie morza i gór, tak mówi się we Włoszech, gdy łączy się składniki gór i morza.
Zapraszam ;-) 


Przepis na spaghetti al nero di seppia.

Share:

poniedziałek, 1 lutego 2016

Karnawał..wizyta blogerek

W ostatni listopad zeszłego roku spotkałam się w Rzymie z blogerkami piszącymi o Włoszech - pisałam o tym tutaj.
Poznałam wspaniałe kobiety, z większym bądź mniejszym doświadczeniem życia we Włoszech.
Miałam również okazję przekonać się, że te osoby to nie tylko wspaniałe blogerki ale i wspaniałe osoby.
Znajomość nie skończyła się na Rzymie.
Raz telefon, raz wiadomość, miałyśmy kontakt prawie zawsze w ciągu ostatnich miesięcy.
Myślę, że czasem potrzebne nam są osoby, które robią to samo co Ty.
Kto lepiej Cie zrozumie jak blogerka, która tak jak Ty bloguje w innym kraju ?
Do tej pory śmiać nam się chce na sama myśl, że musiałyśmy wyjechać do Włoszech by się poznać.
Nie minęły dwa miesiące i moje ulubione kalabryjskie blogerki pojawiły się u mnie na weekend.

Na zdjęciu ja, Dominika -Kalabria bocznymi drogami oraz Sycylia bocznymi drogami oraz Aneta - Hello Calabria


Share:
Kalejdoskop Renaty