czwartek, 12 października 2017

Finisterre - "hiszpański koniec świata"

Uwielbiam ocean. Od kiedy pierwszy raz zobaczyłam Ocean Atlantycki, zakochałam się w nim bez pamięci i zawsze czekam z utęsknieniem a kolejne spotkanie.

Ostatnio nastąpiło to w Cabo Finisterre.
Cabo Finisterre albo po galicyjsku Cabo Fisterra – to nazwa niewielkiego przylądka w Galicji w północno-zachodniej Hiszpanii.
Kiedyś Hiszpanie myśleli, że to koniec świata. Ale kto mógł ich wtedy winić o taki błąd ?
Zresztą wygląda trochę jak koniec świata.

Ten skalisty półwysep leży na Atlantyku prawie 10 stopni na zachód od Balearów, co oznacza, że ​​słońce zachodzi tutaj około 40 minut później niż na wyspie Minorka.
Do czasu odkrycia Ameryki, Finisterre było - jak sugeruje jego nazwa - ostatnim posterunkiem znanego świata.
Z miejscem związanych jest pełne legend i opowieści o kultach ludności, która przybywała tutaj patrzeć, jak słońce umiera w nocy.
Cape Finisterre lub Cabo Fisterra w języku galicyjskim, oznacza koniec ziemi.
Kiedyś przylądek uznawany był za najbardziej wysunięty na zachód punkt Półwyspu Iberyjskiego.
Dziś wiadomo nie tylko, że to nie koniec świata, ale nawet nie koniec Europy.
Teraz wiadomo, że jest nim portugalski Cabo da Roca w Portugalii, znajdujący się dalej na zachód 16,5 km. Ale symbol nadal pozostał.
Latarnia morska, która znajduje się na szczycie Monte Facho na Finisterre, została zbudowana w 1853 roku i jest jednym z najbardziej rozpoznawalnych zabytków w całej Galicji. 
Znajduje się 238 metrów nad poziomem morza i jest widoczna w pogodny dzień nawet na 30 mil morskich.
Finisterre znajduje się na hiszpańskim wybrzeżu Costa de Morte(wybrzeżu śmierci), tak je nazwano z powodu zdradzieckiej linii brzegowej, która zatopiła do tej pory najwięcej statków w Atlantyku.
Ten przepiękny i niezwykle zróżnicowany krajobraz jest niezwykle niebezpieczny. Dla okrętów i statków transportowych uchodzi za jedno z najtrudniejszych miejsc, z jakim przychodzi się zmagać w swoim żeglarskim życiu. Stąd nazwa Costa da Morte.
Dzisiaj Finisterre to popularny przystanek dla pielgrzymów, którzy przeszli Camino de Santiago.
To właśnie na przylądku Finisterra ustawiono ostatni słupek Camino z oznaczeniem 0,00 km.
Po zakończeniu szlaku Camino i przybyciu do Santiago de Compostela, pielgrzymki kontynuują do Finisterre.
Wielu pielgrzymów spala tutaj swoje ubrania lub buty, co oznacza ich nowy początek po ich duchowej podróży.
Według legendy obszar ten jest znany z celtyckich obrzędów pogańskich ku czi boga słońca.
Tak było dopóki nie pojawił się św. Jakub, chrześcijański apostoł, który zbudował w pobliżu kościół.
W tym momencie kościół już nie istnieje.
Dzisiaj w tym miejscu, pielgrzymi umieszczają kamienie, zdjęcia, notatki, odzież i inne pamiątki z podróży.
Ma to pozostać w pamięci pielgrzyma, z pokutą za grzechy, z myślą o doświadczeniu Camino i wyciągniętch z tego lekcji.
Niektórzy pielgrzymi kontynuują podróż do Muxii, kolejne 30 kilometrów, jak widać w filmie The Way.
Zapraszam na migawki z Finisterre :-)






Kiedy rozważysz podróż po północnej Hiszpanii, zastanów się nad tym, czy chcesz zobaczyć koniec świata.

Spodobało się ? Podaj dalej!

Polecam również:
Combarro - najpiękniejsza wioska Galicji 
Czy Cudillero jest najładniejszą nadmorską wioską w Hiszpanii ?
Hiszpania on the road - trasa wzdłuż oceanu Atlantyckiego
Plaża Katedr - jedna z najpiękniejszych plaż na świecie
Szlak Don Quijote’a
Toledo - miasto trzech kultur


Zapraszam do dołączenia mojej grupy facebookowej - Włochy po mojemu ;-)

Zapraszam do polubienia mnie na Facebooku lub google+, dziękuję za odwiedziny :-)

Share:

2 komentarze

marlenka pisze...

Moja corka konczy wlasnie trase Sw. Jakuba z Porto do Santiago de Compostello, zostalo jej 30 km. Mam nadzieje, ze starczy jej czasu na odwiedzenie rowniez Finisterre. Dzieki za ciekawe informacje na blogu! Zycze dalszych wspanialych, niepokonanych szlakow!

Kalejdoskop Renaty pisze...

Życzę jak najlepszego powodzenia córce :-)
Dziękuję bardzo za miłe słowa ;-)

Pozdrawiam serdecznie

Renata

Kalejdoskop Renaty