czwartek, 31 lipca 2014

Wenecja. Spacer po Ghetto Weneckim

Wenecja może się poszczycić jedną z najstarszych i najlepiej zachowanych dzielnic żydowskich na starym kontynencie.
Ilekroć jestem w Wenecji, zawsze staram się przejść przez Ghetto.
Uważam, że ta dzielnica Wenecji ma tajemniczy i malowniczy urok. Być może jej historia, być może miejsce bez turystów.
Miejsce, gdzie czas wydaje się stać w miejscu. Według mnie to jedno z najbardziej urokliwych miejsc w całej Wenecji. Jeśli go nie szukasz, możesz przegapić.


Znajduje się w dzielnicy Cannaregio, 5 min spacerem od dworca kolejowego i 10 min od Piazzale Roma. Tuż przy moście Guglie w Cannaregio, na początku ulicy Strada Nuova.
Jak już dostaniecie się do mostu, trzeba od razu skręcić w lewo, następnie przejść pod łukiem, Sottoportego ghetto Vecchio — dawna brama getto.
Obszar, który otaczał starożytne żydowskie getto, którego Żydom nie wolno było opuszczać.

Trochę historii

Społeczność żydowska obecna już była w Wenecji XII w. Na początku mieszkało tutaj 1300 Żydów.
Od XIII w. miejscem stałego zamieszkania Żydów była wyspa Spinalonga. Ze względu na dużą ilość żydowskich mieszkańców z czasem wyspa zmieniła swoją nazwę na Giudecca.
W 1298 roku Żydzi zostali pozbawieni status stałego zamieszkania w Wenecji. Wielu z nich przeniosło się w okolice Mestre. Mogli oni udawać się do miasta tylko i wyłącznie na prowadzenie działalności gospodarczej.
Przez lata mieli zakaz zamieszkania w mieście. Dopiero dekretem Wielkiej Rady Republiki Weneckiej z 1516 r. zdecydowano, że Żydzi mogli osiedlać się w obszarze Cannaregio, któremu nadano nazwę ghetto.
Założę się, że nie wiedzieliście, że słowo getto powstało w Wenecji. To właśnie tutaj po raz pierwszy użyto tego słowa.
Nazwa wywodzi się z połączenia dwóch słów: gitar, czyli topić metal i gett, czyli huta, bo na terenie, gdzie mieszkali Żydzi, w 1390 r. znajdowały się huty żelaza, które dostarczały metal na produkcję armat w arsenale.
Imperium Weneckie izolowało Żydów od reszty miasta. Niemniej jednak dało im miejsce, gdy niemal cała Europa starała się od nich uwolnić.
Jest to dość skomplikowana historia, ale jeśli chcesz zobaczyć fascynującą historię pierwszego getta świata, warto się wybrać!
Ghetto weneckie jest podzielone na trzy: Ghetto Nuovo, Ghetto Vecchio oraz Ghetto Nuovissimo.
W 1516 społeczność żydowska została przeniesiona na teren Nowego Getta. Można znaleźć jeszcze ślady Ghetto Nuovo, istnieje brama Sottoportego Ghetto Nuovo.
Mieszkańcy getta swobodnie mogli wychodzić w ciągu dnia, ale zmuszeni byli identyfikować się poprzez noszenie odznaki. Mężczyźni nosili 
na lewym ramieniu płaszcza naszyte żółte kółko, natomiast kobiety nosiły żółty szalik. W nocy bramy były zamykane i patrolowane przez chrześcijańskich strażników, których wynagrodzenie oczywiście, było pobierane od społeczności żydowskiej. Jeśli chodzi o wygląd zewnętrzny, Ghetto nie wyróżnia się znacznie od reszty Wenecji. Jedyną rzeczą, którą je wyróżnia, są wysokie i wąskie domy. 
Ludność getta rosła i ze względu na brak miejsca w XVII wieku zostały zbudowane tylko w tej dzielnicy domy nawet ośmiopiętrowe.
Mimo to weneckie getto nie wystarczało, aby pomieścić wszystkich jego mieszkańców, i zdecydowano się, na jego rozwinięcie w przyległych obszarach. W 1541 powstało Ghetto Vecchio. Z końcem Republiki Weneckiej, czyli od 1797 r. Żydzi mogli mieszkać w innych częściach miasta. Napoleon otwarł bramy getta w 1797 r., ale Austriacy segregowali ich ponownie. Swobodnego dostępu do miasta ludność żydowska dostała dopiero w 1866 r., kiedy Wenecja stała się częścią Królestwa Włoch.
Getto stoi do dziś i segregacja już nie istnieje, mimo to mieszka tam około 30 Żydów z 500 żyjących w całej Wenecji.
Żydzi z getta weneckiego pochodzą z różnych kultur, jak widać przez konstrukcję pięciu synagog. Każda fala żydowskich imigrantów budowała własną synagogę.

Polecam zorganizować sobie wycieczkę i zobaczyć niektóre z tych.
Wycieczki po getto i zwiedzanie pięciu synagog jest dostępne przez cały rok w Muzeum Żydowskim.
Za 10 € można zwiedzać z przewodnikiem trzy z pięciu istniejących synagog w getcie. Obecność synagogi może uciec tylko nieostrożnemu oku.
W Wenecji synagogi zostały stworzone już w ramach istniejących budynków. Znajdują się zawsze na najwyższym piętrze budynku (nic nie może być powyżej synagogi).
Można je rozpoznać przez obecność pięciu dużych równoległych okien (tak jak 5 ksiąg Tory) lub poprzez pisma hebrajskie na ścianach.
W tym momencie z tych wspaniałych czasów przetrwały synagogi: włoska, hiszpańska,
kanton, niemiecka oraz lewantyńska.
Chociaż znajduje się tutaj pięć synagog, wykorzystywane są tylko dwie: hiszpańska (zbudowana w drugiej połowie XVI w.) i lewantyńska (1538). Tylko te dwie synagogi są operacyjne. Obydwie w lecie, a lewantyńska w zimie, bo tylko ta synagoga ma ogrzewanie.
Synagoga lewantyńska mówi się, że jest najbardziej charakterystyczną synagogą w Wenecji. Jej wnętrze ma przepiękną ornamentykę.
Natomiast synagoga hiszpańska jest chyba jedyną na świecie, która funkcjonuje nieprzerwanie od jej założenia do dziś.
Niemiecka (1529) jest najstarszą synagogą, ale tak jak synagoga Canton i Włoska, używana jest tylko w specjalne okazje.
Włoska synagoga (1575) jest chyba najprostszą z wszystkich synagog.
Jest to też ostatnia synagoga zbudowana przez Żydów w getcie Synagoga Canton (1531/32) jest jedną z najpiękniejszych i najbardziej cennych synagog.
Zachwyca przepiękną arką przymierza i ozdobnymi drzwiami. Z zewnątrz może być zidentyfikowana przez ekscentryczną drewnianą kopułę, która wznosi się na ośmiobocznym bębnie.
W starym getcie znajdują się dwie synagogi hiszpańska i lewantyńska. Natomiast włoska, niemiecka i Canton w Getcie nowym.

Muzeum getta żydowskiego można zwiedzać za € 4.
Zawiera ono ciekawe obiekty, między innymi rękopisy i dokumenty z życia religijnego społeczności żydowskiej w Wenecji. Teksty w języku hebrajskim i tablice informacyjne, które opowiadają historię getta i prześladowanie Żydów od początku aż do drugiej wojny światowej.
Kolekcja uwzględnia przede wszystkim rekwizyty związane z kultem świąt żydowskich, od Szabatu (dzień poświęcony modlitwie) do Pesaq (Wielkanoc żydowska).
W muzeum można znaleźć umowy małżeńskie (Ketubboth) w formie pisemnego i kolorowego pergaminu, gdzie napisane są normy, między innymi przepisy, dotyczące ochrony kobiet, w przypadku rozwiązania małżeństwa, uznanego przez tradycję żydowską.

Zapraszam na spacer po Ghetto ;-)
Campo Ghetto Nuovo
  Brama "Sottoportego Ghetto Nuovo"

Pozostałości oryginalnego muru z epoki faszystowskiej z drutem kolczastym na szczycie.
 Synagoga Canton



Mam nadzieję, że poczekacie na ciąg dalszy moich opowieści o Wenecji. Już teraz możecie poczytać:
Andare per bacari a Venezia - co to znaczy ?
Burano
Dlaczego kocham Wenecję ? Jak pokochać Wenecję ?
Duże ręce w Wenecji
Giudecca - powiew świeżości
Gondole w Wenecji za 2 € - możliwe czy nie ?
Libreria Acqua Alta - może najdziwniejsza księgarnia świata?
Noclegi w Wenecji
Nowy punkt widokowy Wenecji - T Fondaco dei Tedeschi
Pellestrina nieznany zakątek
Sant' Erasmo - ogród Wenecji
Scala Contarini del Bovolo - najsłyniejsza klatka schodowa Wenecji
Torcello - mała perła laguny weneckiej
Wenecja na talerzu, czyli czego nie można przegapić kulinarnie w Wenecji
Wenecja. Dzwonnica św. Marka
Wenecja. Spacer po Ghetto Weneckim
Wenecja. Spacer po wyspie San Giorgio Maggiore  

Zimowy spacer w pobliskiej Sottomarina


Spodobał Ci się tekst? Teraz czas na Ciebie. Będzie mi miło, jeśli zostaniemy w kontakcie:
  • Odezwij się w komentarzu, dla Ciebie to chwila, dla mnie to bardzo ważna wskazówka.
  • Jeśli uważasz, że ten wpis jest wartościowy lub chciałbyś podzielić się z innymi czytelnikami – udostępnij mój post – oznacza to, że doceniasz moją pracę.
  • Bądźmy w kontakcie, polub mnie na Facebooku lub google+. Codziennie nowe zdjęcia, inspiracje, ciekawe informacje.
  • Dołącz do mojej grupy Włochy po mojemu.

Uściski

Renata
Share:

6 komentarzy

Unknown pisze...

Świetne wiadomości , zwiedzać należy nie tylko plac i okolice ŚW.Marka . Gratulacje , pozdrawiam jn

Unknown pisze...

Ciekawe opowieści dzięki nim mam ochotę w tym roku jeszcze raz jechac do Włoch

Anna pisze...

Complimenti! Świetnie napisana historia o której niewiele wiedziałam, pomimo że mieszkam niedaleko Wenecji, Dziękuję za bardzo szczegółowe informacje, z pewnością wykorzystam przy zwiedzaniu i pogłębianiu historii tej bardzo interesującej dzielnicy.
Dziekuje jeszcze raz. Pozdrawiam.

Unknown pisze...

Dobry wieczór, byłam w Wenecji trzy razy i nie wiedziałam o gettcie i nie zobaczyłam tego miejsca. Dziękuję za informację. Podobnie jak nie udało mi się zwiedzić Bazyliki Św. Marka. Więc muszę znów tam pojechać. Pozdrawiam, róża Szczecin

Anonimowy pisze...

Dziękuję za takie ciekawostki, o ile w Rzymie dotarłam do Dzielnicy Zydowskiej to o tej w Wenecji niestety nie wiedziałam, w Wenecji byłam 17 lat temu i wtedy jeszcze inaczej podchodziłam do zwiedzania z racji wieku i małego dziecka,teraz mam więcej czasu na odkrywanie takich ciekawostek, pozdrawiam serdecznie, Asia ze Szczecina

Anonimowy pisze...

Trafiłam tam przez "przypadek" bladzadz po Wenecji kiedy moje mapy google zwariowały:) słyszałam o tym miejscu i od razu jak tam dotarłam wiedziałam gdzie jestem, Pan z kapeluszem z długa brodą w sklepie i taki inny klimat, nie podobny do innych uliczek w Wencji, ktory ciezko okreslic dały mi znać, że jestem w gettcie. Miałam w planach zwiedzić je następnego dnia, ale niestety właśnie nieznajomość uliczek i częste błądzenie, sprawiło że musiałam ominąć to miejsce ze względów czasowych - ale na pewno jeszcze tam wrócę! Super artykuł i dobra lekcja historii. Pozdrawiam serdecznie.

Kalejdoskop Renaty